Próchnica

Próchnica to powszechne i poważne schorzenie o charakterze zakaźnym. Choroba dotyka zarówno dzieci, jak i dorosłych. Nie należy jej bagatelizować, ponieważ może doprowadzić nawet do zniszczenia i utraty zębów.

Ludzkość boryka się z problemem próchnicy od wieków. Okazuje się, że ta choroba towarzyszyła już ludziom pierwotnym[01]. Pomimo licznych badań nad nią i nowych technik leczenia, wciąż nie udało się jej wyeliminować. Co więcej, nadal stanowi ona spore wyzwanie dla stomatologów. Powszechność występowania próchnicy u Polaków jest wręcz zawstydzająca.

Czym jest próchnica zębów?

Do próchnicy dochodzi w wyniku demineralizacji i proteolitycznego rozpadu twardych tkanek zęba. Przyczyn jest wiele, są one złożone i nie zostały do końca wyjaśnione. Uważa się, że jej rozwój jest ściśle związany z występowaniem bakterii próchnicotwórczych, które fermentują węglowodany do kwasów organicznych. Znaczenie ma nie tylko zawartość węglowodanów w diecie, ale i podatność tkanek zęba na odwapnienie[02].

Próchnica zębów mlecznych

Poważnym, a niestety wciąż często bagatelizowanym problemem, jest próchnica zębów mlecznych. Dlaczego dość pobłażliwie podchodzi się do tej choroby w przypadku mleczaków? Ponieważ uważa się je za zęby tymczasowe, które po pewnym czasie same wypadną. Tymczasem są one słabsze od zębów stałych, a zatem znacznie bardziej podatne na próchnicę, która atakuje je bardzo szybko, a zmiany postępują nie tylko w obrębie szkliwa i zębiny, ale i miazgi[03].

Ewentualna ekstrakcja zębów mlecznych z powodu próchnicy może mieć negatywne konsekwencje dla zębów stałych, opóźniając ich wyrzynanie, spowalniając rozwój kości żuchwy i szczęki, prowadząc do powstawania wad zgryzu itp. Istotne znaczenie mają więc działania profilaktyczne obejmujące uzębienie mleczne, w tym przede wszystkim regularne szczotkowanie, ograniczenie spożycia słodyczy oraz regularne kontrole stomatologiczne.

Czynniki wywołujące próchnicę

Próchnica to choroba bakteryjna i posiada wszystkie cechy choroby zakaźnej.

Próchnica przenosi się przez kontakt ze śliną zarażoną następującymi bakterii:

  • Streptococcus mutans;
  • Streptococcus sorbinus;
  • Lactobacillus acidophilus.

Do zakażenia bakteriami powodującymi próchnicę może dojść poprzez:

  • pocałunek;
  • używanie tej samej szczoteczki do zębów;
  • oblizywanie smoczka przed podaniem go dziecku;
  • jedzenie posiłków wspólnymi sztućcami;
  • picie płynów z tych samych naczyń.

Łatwość przenoszenia się próchnicy z jednego człowieka na drugiego powoduje, że próchnica powszechnie występuje u Polaków.

Według badań epidemiologicznych prowadzonych przez Instytuty Stomatologii na zlecenie Ministerstwa Zdrowia na próchnicę choruje 99,9% Polaków w wieku od 35 do 44 lat.

W grupie trzylatków próchnica występuje u 57,2% dzieci.

Na szczęście sama obecność bakterii wywołujących próchnicę nie jest wystarczająca do powstania ubytków w zębach. To tylko jeden z 4 czynników wywołujących próchnicę.

3 pozostałe czynniki wywołujące próchnicę:

  • słabe uwapnienie zębów;
  • długi kontakt bakterii ze szkliwem;
  • obecność cukrów prostych w diecie, będących pożywką dla bakterii.

Jak zapobiegać próchnicy?

Szczotkowanie to podstawowy zabieg higieny jamy ustnej zapobiegający próchnicy. Szczotkowanie:

  • usuwa cukry proste z jamy ustnej;
  • zmniejsza ilość bakterii i skraca ich kontakt ze szkliwem.

Aby szczotkowanie było skuteczne w zwalczaniu próchnicy powinno być wykonywane systematycznie i według określonych zasad. Zęby należy szczotkować 2 x dziennie przez 2 minuty.

Nasze zdrowe zęby szczególnie narażamy na próchnicę, pomijając wieczorne mycie zębów. Nie myjąc zębów wieczorem wystawiamy nasze szkliwo na długotrwały kontakt z bakteriami.

Szczoteczka, nić dentystyczna i płyn do płukania wpływają tylko na 2 z 4 przyczyn powstawania próchnicy.

Aby utrzymać zdrowe zęby warto rozważyć również stosowanie łącznej suplementacji wapnia i witaminy D.

Próchnica w ciąży – problem medyczny dla matki i dziecka

Ciąża to okres wyjątkowy w życiu kobiety. Organizm przyszłej mamy musi sprostać najtrudniejszym i najbardziej wymagającym wyzwaniom. Przed Tobą fizjologiczny wysiłek, do którego powinnaś się odpowiednio przygotować.

Organizm matki musi zapewnić dziecku wszystkie niezbędne składniki do prawidłowego rozwoju. Pamiętaj, że w ciąży bardzo łatwo o obniżenie poziomu witamin i składników mineralnych.

Zwiększony poziom witamin i minerałów wiąże się ze wzmożonym zapotrzebowaniem organizmu matki, a przede wszystkim organizmu dziecka.

Próchnica w ciąży – czynniki ryzyka

W ciąży zęby matki narażone są na różnorodne czynniki ryzyka próchnicy, takie jak:

  • zmiana nawyków żywieniowych polegająca na większym spożyciu cukru,
  • większa liczba posiłków,
  • podjadanie między posiłkami,
  • wymioty w pierwszym trymestrze ciąży,
  • zmniejszenie wydzielania śliny spowodowane wzrostem stężenia estrogenów.

Badania kliniczne dowodzą, że mniejsza mineralizacja zawiązków zębowych przyczynia się do powstawania wczesnej próchnicy u dzieci.

Próchnica w ciąży może mieć negatywny wpływ na ogólny rozwój płodu.

Na czym polega leczenie próchnicy?

Leczenie próchnicy zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania schorzenia. Jeśli choroba zdiagnozowana jest we wczesnym stadium, można podjąć skuteczne kroki w celu odwrócenia procesu patologicznego i ponownej remineralizacji szkliwa. Jeśli ubytek już się pojawił, niezbędne jest oczyszczenie zmienionego fragmentu zęba, a następnie jego wypełnienie. Jest to jednak leczenie inwazyjne[1].

Najważniejsza jest jednak profilaktyka, zarówno w przypadku dzieci, jak i dorosłych. W ten sposób można zmniejszyć częstość występowania próchnicy, a w przypadku rozwoju choroby szybko dostrzec i poddać się odpowiedniemu leczeniu.

Profilaktyka próchnicy. Najważniejsze wskazania

Profilaktyka próchnicy powinna być prowadzona wielokierunkowo, jednak wdrożenie odpowiednich działań może skutecznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia tej choroby zarówno u dzieci i młodzież, jak również wśród osób dorosłych. Do podstawowych zasad przeciwdziałania chorobie zaliczamy:

  • dbanie o właściwą higienę jamy ustnej, w tym zarówno szczotkowanie, jak i nitkowanie zębów,
  • racjonalne żywienie (w tym ograniczanie spożycia przekąsek i słodyczy),
  • stomatologiczne zabiegi profilaktyczne (np. usuwanie kamienia nazębnego czy lakowanie zębów)
  • fluoryzacja zębów[2].

Istotne jest też wczesne diagnozowanie ewentualnych zmian próchnicowych. W tym celu niezbędne jest regularne odwiedzanie gabinetu stomatologicznego.

Gumy do żucia w profilaktyce próchnicy zębów

Uważa się, że w profilaktyce próchnicy mogą mieć znaczenie gumy do żucia. Wynika to ze zwiększonego wydzielania śliny oraz mechanicznego usuwania płytki nazębnej. Podkreślić przy tym należy, że dotyczy to wyłącznie gum bezcukrowych, a więc zawierających substancje słodzące niemetabolizowane przez bakterie próchnicowe[3].

Nieleczona próchnica — konsekwencje

Próchnica może mieć bardzo poważne konsekwencje. W wyniku postępującej choroby dochodzi do zniszczenia zęba, a w konsekwencji jego utraty. Oprócz tego istnieje ryzyko przeniesienia zakażenia na sąsiadujące tkanki. To jednak nie wszystko, gdyż zaawansowana próchnica może prowadzić nawet do poważnych chorób ogólnoustrojowych, takich jak np. miażdżyca czy choroby serca[4].

 

[01] Jurczak A. i inn., Próchnica zębów – od czasów starożytnych do współczesności, Nowa Stomatologia 4/2014, Wyd. Borgis, s. 187.
[02] Wójtowicz A., Malm A., Mikrobiologiczne podłoże próchnicy w aspekcie jej profilaktyki, Farmacja Polska, 2009, 65(5), s. 327.
[03] Adamowicz-Klepalska B., Próchnica zębów mlecznych, https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/choroby/stomatologia/67483,prochnica-zebow-mlecznych, [dostęp: 22.09.2022]
[1] Stodolak A., Fuglewicz A., Zapobieganie próchnicy zębów u dzieci i młodzieży oraz promocja zdrowia jamy ustnej – rola pracowników służby zdrowia, Medycyna Ogólna i Nauki o Zdrowiu, 2014, Tom 20, Nr 1, 76–81, s. 77.
[2] Zieniewska I., Aspekt kliniczny, społeczny i ekonomiczny choroby próchnicowej, Polski Przegląd Nauk o Zdrowiu 4 (49) 2016, s. 467.
[3] Cyt. Wójtowicz A., Malm A., Mikrobiologiczne podłoże próchnicy…, s. 330.
[4] Tamże, s. 328.